Wypowiedzenia
Znajomość kwestii wypowiedzeń w ubezpieczeniach komunikacyjnych jest bardzo ważna. Jest wiele mitów powstałych na przestrzeni lat. Dużo się również w tej kwestii zmieniło.
Pracuję w ubezpieczeniach stosunkowo niedługo, bo dopiero 4 lata. 4 i trochę, więc jedynie od swoich klientów, którzy jeżdżą już samochodami 20 lat słyszę, że wypowiedzenie trzeba było wysyłać minimum 30 dni przed końcem polisy, a do wyliczenia ubezpieczenia potrzebne było zaświadczenie z poprzedniego towarzystwa o wysokości uzyskanych zniżek. Teraz całą historię widzą systemy. Wszystko zapisuje się w UFG.
O wypowiedzeniach warto pamiętać i ich pilnować. Są sytuacje, których odkręcić się nie da i trzeba będzie ponieść koszty z tym związane.
Wypowiedzieć polisę można w 3 sytuacjach:
- z końcem okresu, na jaki była zawarta dotychczasowa polisa (art. 28 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…)),
- po wznowieniu dotychczasowej polisy (art. 28a ustawy – również ostatniego dnia trwania polisy),
- po zakupie samochodu (art. 31 ustawy).
Polisa komunikacyjna przedłuża się automatycznie na kolejny rok, ale jedynie pod warunkiem, że nie nastąpiła zmiana właściciela pojazdu. Żeby polisa się nie wznowiła, bo np. znaleźliśmy lepszą ofertę, z której zdecydowaliśmy się skorzystać należy wysłać do dotychczasowego towarzystwa ubezpieczeniowego wypowiedzenia z art. 28, najpóźniej dzień przed końcem aktualnej polisy.
Jeżeli nie wyrobimy się z tym wypowiedzeniem to nic straconego. Polisę można wypowiedzieć również po jej wznowieniu. Wypowiedzenie to jednak jest z art. 28a, czyli wypowiedzenie podwójnego ubezpieczenia pod warunkiem, że została zawarta inna polisa. W tym przypadku jednak dotychczasowy ubezpieczyciel ma prawo obciążyć nas kosztami za okres, kiedy polisa trwała.
Nieco inaczej ma się sytuacja z ubezpieczeniem po zakupie samochodu. Najważniejsze jest, aby pamiętać, że obowiązek ubezpieczenia ciąży na właścicielu od momentu podpisania dokumentu kupna-sprzedaży pojazdu (umowy lub faktury), a nie dopiero od dnia przerejestrowania samochodu. Ubezpieczenie AC czy assistance nie przechodzi na nowego nabywcę. Wracając do domu świeżo zakupionym samochodem mamy jedynie obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej OC, które to sprzedający musi przekazać nowemu właścicielowi (o ile strony nie ustalą inaczej).
Warto od razu zainteresować się tematem, gdyż sprzedający ma obowiązek poinformowania ubezpieczyciela o fakcie sprzedaży pojazdu. Towarzystwo ubezpieczeniowe dokonuje wówczas rekalkulacji ubezpieczenia na nowego właściciela, a następnie wysyła informację, ile nabywca musi dopłacić, aby ubezpieczenie pozostało w mocy. Po otrzymaniu rekalkulacji również ubezpieczenie można wypowiedzieć, jednak za okres „korzystania” z ubezpieczenia trzeba będzie i tak zapłacić. Polisę wypowiada się wówczas z art. 31 ustawy o ubezpieczeniach (…).
Jeżeli jednak zdecydujemy się polisę przepisać na siebie i z niej dalej korzystać to wygaśnie ona wraz z końcem trwania pierwotnego okresu. Dobrze pamiętać o tych zasadach, żeby nie zostać bez ubezpieczenia. Już jeden dzień braku ubezpieczenia OC na pojeździe to w przypadku samochodu osobowego 1120zł, a w przypadku samochodu ciężarowego 1680zł.